Gore mózgi

Już ponad 20 lat temu to było, kiedy pewien młody mężczyzna zaprosił mnie do kina, a że okazał się później zostać moim mężem, nie dziwota, że poszłam bez zastanowienia, ponieważ, jak wówczas uważałam (i nadal tak uważam), mężczyzna ten nie wybrałby dla nas filmu durnego i tandetnego, gdyż czas nasz był wówczas tak samo cenny jak i teraz. Filmem tym okazał się "Szósty zmysł" z Brucem Willisem i po seansie już wiedziałam, że gdyby coś wiedziała wcześniej o tym filmie, to być może randka w tej formie nie zostałaby zrealizowana. Sam film, który pewnie większość osób na świecie zna, jest filmem dobry, wciągającym i trzymającym jakiś tam powiedzmy, wyższy poziom na poziomie popkulturowej produkcji, ale jest to gatunek thriller, występują w nim duchy, no więc ja po powrocie z kina większość n ...

	bozenan
	31 stycznia 2021 21:30

Najpopularniejsze słowo 2020

Nie zamierzam bynajmniej robić podsumowań minionego roku, który uważam za najgorszy rok w moim życiu, nie tylko ze względu na moje prywatne doświadczenia, ale też ze względu na przybijającą rzeczywistość, z której cała ta pandemia jest tylko jednym z kolcków domina, które ktoś uruchomił i obserwuje postępujące bardzo szybko efekty. Wszystko to powoduje, że pierwszy raz w swoim życiu patrzę na nadchodzęce dni, tygodnie i miesiące z niepokojem. Do tej pory było inaczej: nowy rok oznaczał dla mnie nowe wyzwania, nowe możliwości i przygodę. Dziś moim dominującym uczuciem jest apatia, którą trudno mi przezwyciężyć. 

Obserwowana rzeczywistość która mnie otacza dopiero wczoraj uświadomiła mi, że słowem roku nie jest tym razem żaden "on line", żeden "dzban", ani tym podobne. Słowem, które zrob ...

	bozenan
	1 stycznia 2021 14:09

Skarb w glinianym naczyniu

Kiedy byłam w dekadenckim wieku około lat dwudziestu, wraz z przyjaciółmi - dekadentami uważałam za bardzo błyskotliwą myśl i przejaw inteligentnego poczucia humoru stwierdzenie, że jako epitafium na moim grobie powinen znaleźć się cytat z piosenki Budki Suflera "znowu w życiu mi nie wyszło". 

Z rozrzewnieniem wspominam tamtą młodziutką siebie, ale teraz wiem, że ten napis jest ostatnią rzeczą, jaką chciałabym widzieć na swoim nagrodbku. Cóż, ewolucja na szczęście i mnie nie omija. 

Nie życzę nikomu takiego epitafium, ale widzę, że niektórzy robią wszystko, by sobie na nie zasłużyć. I tak znowu muszę napisać o nobliwej noblistce, pani Oldze Tokarczuk, która napisała scenariusz do nowej produkcji polskiej na kanale netfliks. Nie zachęcam broń Boże nikogo, żeby tym się interesował, ale m ...

	bozenan
	6 grudnia 2020 12:32

Do czego są potrzebne epitety

Dawno, nawet bardzo dawno mnie tu nie było, pomyślałam więc, że może jednak coś sobie napiszę, choć i tak nikt nie pamięta już mnie, bo taki jest świat internetu. Nie szkodzi, chyba wolę być i pozostać anonimowa. Anonimowość jest cudowna i nikt, kto nie był na celowniku przez jakiś czas, nie umie jej docenić tak, jak na to zasługuje. W życiu bowiem realnym nie jestem anonimowa, jestem zaprzeczeniem anonimowości w społecznosci lokalnej, z racji pełnienia swojej funkcji, co spowodowało u mnie wiele zaburzeń, na czele z zaburzeniami snu. Nie dyskutowałam szczególnie z maseczkami, bo słabo widzę świat wokół gdy mam to ustrojstwo na twarzy, ale z kolei ten dyskomfort wywołał u mnie coś jak efekt strusia: skoro ja nic nie widzę, to inni też mnie nie widzą, a to mi wystarcza do szczęścia. 

Za ...

	bozenan
	5 grudnia 2020 20:31

Łza jako towar polityczny

Dawno dawno temu, jedną z moich ulubionych scen filmowych była ta, kiedy Neron dowiedział się o śmierci Petroniusza i zażądał przyniesienia mu dzbanuszka na drogocenne łzy, z których jedna właśnie została poświęcona Petroniuszowi (Quo Vadis, prod. USA 1951). Te łzy, które były tak święte i drogocenne, że doczekały się osobnego naczynia na przechowywanie, były dla mnie zawsze powodem do śmiechu. 

Potem pamiętam z jakiejś książki opis szlochającego polskiego nauczyciela, gdy w marcu 1953 roku gruchnęła wiadomość, iż "przestało bić serce wodza ludzkości". Zdaje się był to opis Antoniego Libery, ten opis płaczącego nauczyciela oczywiście. 

Był też zespół "Łzy" z wokalistką Anią Wyszkoni i przebojem promującym sex w kiblu pt. "agnieszka już tu nie mieszka", zespół i wokalistka tak nędzna, ż ...

	bozenan
	23 maja 2020 11:49

Uciekaj

Pamiętam czasy sprzed dekady już, kiedy salon24 rozbrzmiewał dyskusjami libertarian o ograniczonych wolnościach ludzkich, które w jaskrawy sposób przejawiały się m.in dwa razy do roku, czyli wtedy, gdy zmieniamy czas z zimowego na letni i z letniego na zimowy. Jak to jest - grzmiali libertarianie - że ludzie bez najmniejszego szemrania i bez refleksji w ogóle posłusznie, jak stado najtępszych baranów zmienia ustawienie wskazówek swoich prywatnych zegarków. No istne dzieło szatana. 

Po libertarianach z salonu ślad żaden nie pozostał, choć może gdzieś tam pozostał w jakimś kanale darknetu czy coś w tym stylu, ale ja o nich ostatnimi dniami nieustannie myślę, wskrzesiłam ich i ponownie pojawili się w moim życiu, jak wtedy, gdy wieczory i noce spędzałam na pogaduchach salonowych. Otóż ci z ...

	bozenan
	18 kwietnia 2020 11:11

Całun Turyński jutro

W Wielką Sobotę 11 kwietnia 2020 roku o godz. 17:00 odbędzie się nadzwyczajne wystawienie Całunu Turyńskiego oraz wspólna modlitwa przy najsławniejszej relikwii. Metropolita Turynu abp Cesare Nosiglia będzie przewodniczył długiej modlitwie przed artefaktem. Wszyscy chętni będą mieli możliwość udziału w tym wiekopomnym wydarzeniu.

Nadzwyczajne wystawienie Całunu Turyńskiego odbędzie się w kaplicy, w której przechowywana jest relikwia. Pozostanie ona za pancerną szybą, ale będzie go można podziwiać za pośrednictwem kamer.

Czuwanie przy Całunie będzie transmitowane na cały świat za pomocą mediów społecznościowych w tym specjalnego kanału na You Tube i telewizji i rozpocznie się już o godzinie 16:30. 

Ustaw przypomnienie:

https://www.youtube.com/watch?v=GFDbNMtgZlk

	bozenan
	10 kwietnia 2020 18:16

Komentarz, który powinien być elegancki, ale nie może inaczej

Oglądam sobie od jakiegoś czasu vlogerów książkowych bo bookinstagramerzy mnie już znudzili, a na youtubie zawsze jednak ciekawiej. Niezmiernie ciekawi mnie to, co ludzie czytają, co jest popularne, w jaki sposób rosną w siłę influencerzy sponsorowani przez wydawnictwa, kanały reklamy i marketingu. To jedno, bo z drugiej strony przecież są ci polscy pisarze, zwani topowymi, gwiazdy wydawnictw i dużych księgarń sieciowych. Skąd oni się biorą - Coryllus pisał już o tym milion razy. No ok, jedno to wiedzieć o co w tym wszystkim chodzi, drugie to jednak ilustracja zjawiska. Wiadomo, że nic tak do człowieka nie przemawia jak obraz. I ja trafiłam przypadkiem na taki właśnie film, w którym sam widok mówi oczywiście więcej niż tysiąc słów. Ale i słowa są tam niezgorsze. 

Oto bardzo znana na YT ...

	bozenan
	29 marca 2020 13:18

O dzisiejszym świecie z perspektywy szkoły

Nie wiem dlaczego to robie, tzn piszę tu, mimo, że oczy mnie pieką i głowa boli. Od dwóch tygodni pracuję po 12 godzin dziennie, łącznie z sobotami i niedzielami, bo nagle okazało się, że nie możemy realizować swoich obowiązków i zawodowych planów normalnie, tylko z dnia na dzień musimy przekwalifikować się i robić rzeczy, którymi do tej pory zajmowali się bardzo nieliczni. 

Z jednej strony poziom adrenaliny był/jest wysoki, bo odpowiedzialność (za dzieci, za pracowników, za rodziców, za swoją rodzinę) a z drugiej strony - ja umiem pracować pod presją i niestety także lubię to, mimo, że czuję się jak kot wyprany w pralce i za każdym razem jak odrywam się od komputera, to chwilę czasu zajmuje mi zastanawianie się, którędy do kuchni. 

Nie zamierzam zanudzać was opowieściami jak wygląda i ...

	bozenan
	27 marca 2020 18:07

Nie żyje ksiądz Piotr Pawlukiewicz

ks. Piotr Pawlukiewicz, "Litania"

Nad tymi którzy każdej niedzieli stali dyskretnie, gdzie świątyni cień
Znali, patrzyli, nie rozumieli,
Nad setnikami 
Zmiłuj się.

I Nikodemom, co zawsze pukają, kiedy zamknięte, bo kończy się dzień 
I do winnicy nikt nie chce ich nająć, 
Bo nie są ładni
Pokój dać chciej. 

Czy w Twoim domu są same mieszkania? Może przedpokój się znajdzie dla tych,
Co nie słuchali niedzielnych kazań,
Ale tęsknili często przez łzy? 

Nad tymi którzy znaleźli Golgotę bez Weroniki, Szymona i scen, 
Które w kościołach maluje się złotem, 
Nad tymi także 
Ty zmiłuj się. 

Tym, którzy solą tej ziemi być mają, co zostawili swój rodzinny kraj 
A w dłoni kamyk z podwórka ściskają
Z sobą zabrany
Ty pokój daj. 

Nad tymi których wskazano palcami i za którymi wędrował wcią ...

	bozenan
	21 marca 2020 12:03

Tracić czas z jakimś sensem

Trwającą izolację przechodzę wyjatkowo nerwowo, bo jestem przyzwyczajona do zupełnie czegoś innego, a tu klops. Samą reorganizację czasu i życia jakoś bym zniosła bez problemu, ale do tego wszystkiego dochodzą nowe wyzwania, których się zupełnie nie spodziewałam. A które nie są z mojej bajki i który to już raz muszę się niemal przebranżawiać. A z każdą taką sytuacją coraz trudniej....

Mam poczucie miotania się bez sensu, trudność z tzw znalezieniem sobie miejsca, brak skupienia i w rezultacie chaos w głowie powodujący spory ból tejże. Zarządzanie w kryzysie się kłania, przyznaję, olewałam ten przedmiot zawsze, będąc zadufana w swoje niemal nadprzyrodzone zdolności z różnych dziedzin.

Staram się więc nerwowo układać grafik swojego funkcjonowania, do czego głównie motywuje mnie strach pr ...

	bozenan
	16 marca 2020 21:14

Co mówią głosy?

Tytuł dzisiejszej mojej notki powstał z inspiracji lekturą "Buka u psychiatry" profesora Łukasza Święcickiego. Nie mogło być inaczej, ponieważ "Bukę" czytam od kilku dni, dawkując sobie nieduże porcje, gdyż  obcowanie z tym, co ma profesor do przekazania, jest wielką przyjemnością. To znaczy nie chodzi o to, że rzeczy, o których pisze pan Święcicki są przyjemne, raczej przeciwnie, ale jego sposób formułowania myśli, przekazywania ich, budzi mój wielki szacunek i stawiam pana profesora w szeregu osób z absolutnej elity - w tym dawnym (?) rozumieniu tego słowa. Najwyższa jakość, a więc najwyższa przyjemność z obcowania - za pośrednictwem zbioru jego felietonów - z człowiekiem.

Obserwuję świat wokół mnie, patrzę na to co się dzieje, nie tyle z koronawirusem, ile z ludźmi, w tym tymi z moj ...

	bozenan
	15 marca 2020 15:17

O prostym sposobie na podniecanie się

Wydawałoby się, że w dobie wszechobecności w przestrzeni publicznej obscenicznych obrazów i obrazków, banalnego dostępu do najtwardszej pornografii - przestymulowany obywatel potrzebuje czegoś naprawdę extra, żeby mu, to znaczy, żeby poczuć coś w rodzaju podniecenia seksualnego. Tak przynajmniej twierdzą specjaliści, co się na tym znają i byłam nawet skłonna im wierzyć, ale kłam zadali tej teorii właśnie mieszkańcy zacnego miasta Łódź. Otóż ktoś tam wykonał tak zwany mural, który jest  reklamą Netflixa za pomocą serialu "Sex Education" a zbiegło się połowę miasta na facebooku, wyrażając swój zachwyt nad tym cudem i wyrażając nadzieję, że dzięki tej muralowej inicjatywie "dzieci nie będą rodziły dzieci" (cytat z komentarza) i wszyscy wreszcie bedą należycie uświadomieni w "tych sprawach ...

	bozenan
	17 stycznia 2020 16:05

Cztery nogi dobrze, dwie nogi źle

Kiedyś na blogu jeszcze w salonie 24, opisałam swoje wrażenia z bytności w kinie na filmie pt. "Robaczki z zaginionej doliny". Jest to mój ukochany film, polecam każdemu, dziecku, młodzieży , dorosłym, seniorom, absolutnie wszystkim. Zakochałam się w robaczkach już dawno temu, trafiając gdzieś na serie krótkich filmików serii MINUSCULE. Są to zabawne animowane epizody chrząszczyków, owadów. "Robaczki z zaginionej doliny" to pełnometrażowa produkcja kinowa na najwyższym poziomie. Gdy tylko trafiły do naszych kin, niezwłocznie wybrałam się na seans z całą rodziną i dawno nie przeżyłam takiego horroru w kinie jak wówczas. Nie film mną wstrząsnął, ale zachowanie publiki, przyzwyczajonej do głupich produkcji dla dzieci, na których nie ustaje kretyński rechot. I podczas seansu "robaczków..." ...

	bozenan
	14 stycznia 2020 22:01

Jeśli nie masz o czym pisać, zrób sobie ranking

Przy okazji ostatnich targów książki we Wrocławiu zapytałam Coryllusa, czemu tak mało dyskutuje się na SN o książkach wydawanych przez Klinikę Języka. Nie pamiętam, co odpowiedział, ale dyskusja się między nami na ten temat skończyła się tak szybko, jak zaczęła, bo natychmiast się wycofałam, gdyż zdałam sobie sprawę, że jeszcze krok dalej a zacznę robić to, czego sama nienawidzę, gdyż naraża mnie to na śmieszność - udzielać rad osobie, która słusznie ma to gdzieś. 

No, ale jest tak, że ja uwielbiam czytać książki oraz czytać o książkach, a przełom roku sprzyja podsumowaniom, rankingom i dyskusjom o przeczytanych pozycjach. Ostatnio nawet mniej czytam o książkach, a więcej słucham, gdyż przerzuciłam się na Youtube, a tam aż roi się od kanałaów tematycznych moli książkowych, mniej lub ba ...

	bozenan
	13 stycznia 2020 19:11

A ja poczekam, aż zaczną żreć tę karmę

 Najbardziej dzisiaj znienawidzoną postacią obecną w mediach i social mediach, jest Barbara Nowak. Jeśli ktoś nie wie, co to za pani, spieszę wyjaśnić, iż od jakiegoś czasu pełni ona funkcję małopolskiego kuratora oświaty. Od kwietnia ubiegłego roku jest stałą bywalczynią jedynek krakowskiego wydania gazety wyborczej, która z pani kurator uczyniła symbol polskiego wstecznictwa, katolickiej ludycznej ciemnoty i regularnie wypuszcza o tej kobiecie artykuły mające na celu podgrzewać atmosferę wśród troli jaskiniowych, o pardon, wśród internautów. 

Pani Nowak bezkompromisowo potępiała strajk nauczycieli, stawała w obronie uczniów, którym utrudniano zdawanie egzaminów, ale najgorszy grzech pani kurator to potępienie tzw tęczowych piątków. 

Fala hejtu, jaka wylewa się gdy tylko wyborcza lub ...

	bozenan
	9 stycznia 2020 22:06

Ludzie, którym pozostało tylko szczęście

We Wrocławiu trwa od soboty Europejskie Spotkanie Młodych, organizowane przez wpólnotę ekumeniczną z Taize.  Wrocław już od kilku miesięcy przygotowywał się na to spotkanie, głównie wrocławskie parafie, których ponad setka jest czynnie zaangażowana w organizację wydarzeń w ramach spotkania i w organizację zakwaterowania dla młodych pielgrzymów.

Moja parafia również się w to włączyła i już od wielu tygodni księża prosili o zgłaszanie się chętnych do przyjęcia młodych, jako tzw rodziny goszczące. Ponieważ moja rodzina ma bardzo dobre wspomnienia z bycia tzw host family dla studentów z programu Erasmus+, a także lubimy gdy są u nas goście, bardzo szybko zgłosiliśmy się jako rodzina goszcząca, oferując zakwaterowanie 2 osobom, potem zwiększając do 4, z tej racji, że na dwa tygodnie przed w ...

	bozenan
	30 grudnia 2019 13:31

Nie mieć prawej ręki czy lewej nogi

Za młodu często zabawialiśmy się dylematami na poziomie zawartym w tytule, ostatnio pałeczkę podjęło moje 12 letnie dziecko, które niespodziewanie zapytało mnie, czy wolałabym, żeby ona w przyszłości paliła e papierosy czy zwykłe papierosy. Oczywiście wybrałam te zwykłe, bo nic nie wiem o tych "e", a wiadomo, że jak człowiek o czymś nie wie, to się tego boi i nie ufa. Proste, nie?

No i myślałam sobie naiwnie, że już wyrosłam z tego typu zabaw w dylematy, że jestem osobą poważną i dojrzałą, a tu masz, nie dalej niż dziś przy kawie dylemat się pojawił znienacka i do teraz, a minęło już kilka godzin, nie umiem go rozwiązać.

A dylemat przedstawia się następująco: gdybym musiała spędzić jakiś bardzo długi czas sama na bezludnej wyspie, to co bym ze sobą zabrała, zakładając, że mogę zabrać t ...

	bozenan
	27 grudnia 2019 18:44

"Nieplanowane" czyli obowiązek spełniony

Byłam wczoraj na filmie "Nieplanowane" w kinie we wrocławskiej Magnolii. Wczoraj w Magnolii było takie mnóstwo ludzi, że trudno było przejść szerokim korytarzem. Dla nieznających Wrocławia - Magnolia to największe centrum handlowe we Wrocławiu. Ponieważ wpadliśmy do kina między jednym pobytem na cmentarzu, a drugim, te światła i ten tłum w galerii skojarzył mi się z żywym cmentarzem, że niby jestem teżna cmentarzu tylko takim, gdzie ci umarli nie są jeszcze sztywni, więc mogą się poruszać. A kiedy jechałam sobie ruchomymi schodami, zastanawiałam się, ile z tych osób które są w tej magnolii dziś, za rok będzie już na cmentarzu, tym dla sztywnych. 

Takie to myśli kłębiły mi się w głowie gdy zmierzałam w stronę kina Helios, żeby obejrzeć film, o którym zrobiło się głośno w środowiskach zw ...

	bozenan
	3 listopada 2019 11:03

Szwedzcy higieniści znowu w formie

Muszę przyznać się do czegoś bardzo niefajnego. Otóż był taki ułamek sekundy niedawno, w którym pomyślałam, że te "tęczowe piątki" w liceach to nie jest taka całkiem zła sprawa, że może jest potrzebne, tym młodym, pryszczatym, rozedrganym emocjonalnie młodzikom, żeby nabrali pewności siebie, albo ...w sumie nie wiem co. Ale za moment przypomniałam sobie, że jedynego nastolatka wyśmianego przez równieśników za skłonność homoseksualną znam ...z filmu. Oczywiście moja wiedza i doświadczenie życiowe, jakkolwiek bogate, nie są miarodajne i nie roszczę sobie prawa do generalizowania tylko z tego powodu,  że "mnie to nigdy". Ale fakt jest faktem - znałam kiedyś bardzo wielu gejów, bardzo wiele lesbijek, niedługo minie 20 lat jak pisałam o nich pracę magisterską, o pierwszym we Wrocławiu i jed ...

	bozenan
	27 października 2019 21:53